Recenzja:
Azul — Witraże Sintry

Edyta Fikus

16/02/2025

Azul: Witraże Sintry to druga część popularnej serii wydanej przez Rebel. Jeśli nie miałeś jeszcze okazji zapoznać się z ze specjalną czekoladową edycją lub trzecią częścią, zachęcamy do sprawdzenia naszych recenzji! Tym razem przenosimy się do malowniczej Sintry, gdzie jako mistrzowie witraży będziemy tworzyć niezwykłe kompozycje zdobiące pałacowe okna. Charakterystyczne dla tej odsłony są półprzeźroczyste, kolorowe kafelki, które doskonale oddają klimat witraży. Dodatkowo wprowadzono dwustronne planszetki graczy z modułami, które zapewniają większą różnorodność rozgrywki. Jakie jeszcze nowości czekają w tej części?

Zawartość gry
Azul: Witraże Sintry

W pudełku z grą znajdziemy:

  • 9 żetonów okrągłych warsztatów,
  • 4 plansze pałaców w kolorach graczy (niebieskim, czerwonym, żółtym i szarym),
  • 32 plansze kwater warsztatowych (po 8 w kolorach graczy),
  • 4 pionki witrażystów,
  • 8 znaczników (po 2 w kolorach graczy),
  • kafelek pierwszego gracza,
  • 100 kafelków tafli szkła w 5 kolorach: białym, żółtym, pomarańczowym, niebieskim i różowym,
  • plansza punktacji,
  • „szklana wieża” na odrzucane kafelki,
  • różowy, materiałowy woreczek na kafelki,
  • instrukcja.

Pudełko drugiej części Azula ma identyczne wymiary jak pozostałe z serii, dzięki czemu świetnie prezentują się razem na półce. Wewnątrz znajduje się wypraska, jednak jej projekt budzi pewne wątpliwości. Pozostawienie kafelków szkła w woreczku uniemożliwia domknięcie pudełka, a wsypanie ich do wieży sprawia, że mieszczą się w niej „na styk”, co może skutkować ich luźnym przemieszczaniem się w środku.

Skrót zasad gry
Azul: Witraże Sintry

Przygotowanie gry Azul: Witraże Sintry przypomina wcześniejsze części serii. Na środku stołu umieszczamy odpowiednią liczbę warsztatów – zależy ona od liczby graczy. Na każdym z warsztatów kładziemy po cztery kafelki szkła. Gra składa się z sześciu rund, a w każdej z nich dodatkowo punktuje inny kolor kafelka, losowany podczas przygotowania rozgrywki.

Jedną z nowości jest modułowa planszetka gracza. Choć wszyscy gracze dysponują identycznymi segmentami kwater witrażowych, ich układ jest losowy, a każda plansza może być obracana dowolną stroną. Dzięki temu każdy gracz rozpoczyna rozgrywkę z innym układem startowym.

Przebieg gry wygląda znajomo. Kafelki pobieramy zgodnie ze standardowymi zasadami: wybieramy wszystkie kafelki w jednym kolorze z danego warsztatu lub ze środka stołu. Wybór ze środka powoduje jednak przesunięcie znacznika na torze stłuczonego szkła, co skutkuje punktami ujemnymi. 

Pobrane kafelki od razu układamy na naszych witrażach. Miejsce, w którym możemy je umieścić, określa pionek witrażysty – możemy kłaść kafelki pod nim lub na prawo od niego, ale nigdy na lewo. Jeśli nie zmieścimy wszystkich kafelków w danej kwaterze, nadmiarowe kafelki zostają stłuczone, co również skutkuje punktami ujemnymi.

Po całkowitym wypełnieniu kwatery umieszczamy jeden kafelek szkła w odpowiadającej jej kolumnie na planszetce pałacu, a kwaterę obracamy na drugą stronę. Gdy po raz drugi wypełnimy kwaterę z tego samego rzędu, zostaje ona usunięta z gry. Punktacja obejmuje zarówno premiowany w danej rundzie kolor, jak i sumę wartości w kolumnie, w której umieściliśmy nowy kafelek. Dodatkowe punkty zdobywamy za kafelki znajdujące się na prawo od niego. Zamiast pobierania kafelków możemy również przesunąć pionek witrażysty nad skrajnie lewą kwaterę, co daje większą elastyczność w planowaniu ruchów.

Punktacja końcowa następuje po sześciu rundach i różni się w zależności od wybranej strony planszetki pałacu. W obu wariantach każdy gracz otrzymuje 1 punkt za każde trzy kafelki pozostałe na planszy oraz traci punkty w zależności od pozycji znacznika na torze stłuczonego szkła.

  • Strona A pałacu: punktujemy za ornamenty – zdobywamy 10 punktów za pełne otoczenie ornamentu czterema ramami, 6 punktów za trzy ramy, 3 punkty za dwie ramy, a pojedynczy kafelek nie daje punktów.
  • Strona B pałacu: liczymy całkowicie przeszklone okna (czyli kolumny z dwoma uzupełnionymi polami ram okiennych), wybieramy jeden kolor i sprawdzamy, w ilu oknach się pojawia. Wynik mnożymy przez liczbę całkowicie przeszklonych okien.

Skalowalność i regrywalność gry
Azul: Witraże Sintry

Skalowalność

Azul: Witraże Sintry bardzo dobrze się skaluje dzięki dostosowanej liczbie warsztatów – w zależności od liczby graczy, co sprawia, że w każdej rundzie każdy pobiera mniej więcej tyle samo kafelków. Dodatkowo przygotowanie rozgrywki jest szybkie i intuicyjne, niezależnie od liczby uczestników. Jeśli ktoś zdecyduje się dołączyć lub zrezygnować w ostatniej chwili, wystarczy dodać lub usunąć warsztaty jeszcze przed rozpoczęciem gry!

Regrywalność

Choć cała seria Azul charakteryzuje się wysoką regrywalnością, w moim odczuciu to Azul: Witraże Sintry wypada pod tym względem najlepiej. Oprócz losowego rozmieszczenia kafelków szkła na warsztatach, kluczową rolę odgrywa modułowa plansza gracza. Za każdym razem zmienia się kolejność punktowanych kolorów, układ kwater witrażowych oraz ich strony, co wymusza inne podejście do rozgrywki i strategii. Aby osiągnąć najlepszy wynik, gracze muszą umiejętnie połączyć te trzy zmienne, dostosowując swoje działania do unikalnego układu w danej partii. Dzięki temu każda rozgrywka jest świeża i pełna nowych wyzwań.

Wrażenia z gry
Azul: Witraże Sintry

Choć Azul bazuje na tej samej mechanice i jest dobrze znany graczom, autor w każdej odsłonie potrafi wprowadzić świeże elementy, które urozmaicają rozgrywkę. Azul: Witraże Sintry ma przystępne zasady i szybkie tłumaczenie, a sam proces układania kafelków jest bardziej intuicyjny niż w klasycznej wersji. Spotkałam się z opiniami, że wizualnie to najmniej atrakcyjne wydanie, a półprzezroczyste kafelki przypominają landrynki, jednak moim zdaniem to właśnie one nadają grze wyjątkowy charakter. W rzeczywistości prezentuje się znacznie lepiej niż na zdjęciach.

Jeśli chodzi o samą rozgrywkę, Azul: Witraże Sintry skaluje się bardzo dobrze i działa płynnie zarówno w grze dwu-, jak i czteroosobowej. Choć zasady są przystępniejsze, a ich wytłumaczenie zajmuje mniej czasu, sama rozgrywka wymaga więcej analizy. Losowy układ kwater witraży sprawia, że poziom trudności różni się między graczami – niektórym kolory mogą idealnie pasować do aktualnie punktującej rundy, podczas gdy inni będą musieli czekać na dogodny moment lub radzić sobie z mniej korzystnym układem.

Interesującym mechanizmem jest przesuwanie pionka witrażysty. Czasem taki ruch pozwala przeczekać niekorzystną rundę, gdy w warsztatach brakuje odpowiednich kafelków, innym razem wymaga cofnięcia pionka z nadzieją na lepsze opcje w kolejnych turach. Dzięki wielu możliwym decyzjom rozgrywka jest dynamiczna i angażująca. Nie ma tu sztucznego przeciągania gry ani wyliczania optymalnego momentu jej zakończenia – mamy jasno określone sześć rund, co nadaje partii odpowiednie tempo.

Podsumowanie

Azul: Witraże Sintry to udana odsłona serii, która wprowadza nowe mechanizmy, zachowując jednocześnie charakterystyczną prostotę zasad i strategiczną głębię. Modułowa plansza gracza, dynamiczne układanie witraży oraz konieczność zarządzania pionkiem witrażysty sprawiają, że gra oferuje dużą regrywalność i wymaga przemyślanej strategii.

Tytuł świetnie się skaluje, działa płynnie zarówno w mniejszych, jak i większych składach, a dzięki określonej liczbie rund uniknięto przeciągania rozgrywki. Choć niektórzy mogą uznać półprzezroczyste kafelki za mniej atrakcyjne wizualnie, to w rzeczywistości dodają one grze unikalnego uroku.

To świetny wybór zarówno dla fanów serii, jak i osób szukających przystępnej, ale angażującej gry abstrakcyjno-logicznej. Jeśli podobał Ci się klasyczny Azul, a jednocześnie chcesz spróbować czegoś świeżego, Witraże Sintry z Cię nie zawiodą.

Plusy
duża regrywalność
piękne kafelki
dwie wersje punktowania
proste zasady
dobrze się skaluje
Minusy
słaby insert
wieża na kafelki i plansza z punktacją średniej jakości

Dziękujemy Wydawnictwu Rebel  za przekazanie egzemplarza do recenzji! Zerknij na ofertę w naszym lokalnym sklepie partnerskim Aleplanszówki!

Komentarze

Podobne wpisy GE3Ka

Wciel się w pioniera, który zaczyna swoją przygodę na wschodnim wybrzeżu Stanów Zjednoczonych, i rozbuduj sieć kolejową, aby połączyć dwa wybrzeża kraju.

Łuuupy to gra z podwójną mechaniką umieszczania elementów. Zdobądź jak najlepsze łupy, które pozwolą najlepiej rozbudować twój fiord i ukończyć budowle!