Gra Dobble Disney 100 Anniversary to maszyna do podróżowania w czasie. Przypomniała mi o tylu animacjach z mojego dzieciństwa oraz ujawniła kilka zaległości do nadrobienia. Jednak brak znajomości postaci to żaden problem, bo podczas rozgrywek, pod presją czasu, nazywaliśmy to, co widzieliśmy tak, jak nam się podobało. Oczywiście opis musiał się zgadzać, ale często Sztuciek był widelcem, Baymax białym balonem, a Tymoteusz myszą. Czasami padały ciekawe nazwy i to tylko napędzało salwy śmiechu towarzyszące nam podczas rozgrywki. Dzięki tym oryginalnym postaciom na kartach gra się naprawdę ciekawiej, niż w klasyczną wersję gry, w której nikt się nie będzie śmiał z koniczyny czy sera. Dla dociekliwych w instrukcji Dobble Disney jest cała lista z imionami animowanych bohaterów. Jak już jesteśmy przy instrukcji, to warto wspomnieć, że w pudełku znajdziecie zasady w czterech językach, a także ciekawostki o tym, jak narodził się pomysł na grę Dobble.

Dobble Disney jest wyjątkową grą. Ma większą liczbę kart i możliwych układów niż podstawowa wersja. Świetnie bawiłam się, grając zarówno z 7-latkami, jak i 30-latkami. Wersja Disney, dla mnie, bije o głowę podstawowe Dobble. Gdy ktoś zaproponuje klasyczną wersję, spróbuję przekonać graczy do omawianej gry.

Największym, dla mnie, minusem jest ujednolicenie grafik. Wszystkie postacie na kartach są narysowane w tym samym stylu. Ów styl przypomina teraźniejsze animacje. Długo nie mogłam się przyzwyczaić do komputerowo narysowanych Pocahontas, Arielki, Simby i Buzza Astrala. Wolałabym oryginalne grafiki z filmu, jednak jestem w stanie zrozumieć zamysł twórców. Po kilku partiach można przymknąć na to oko, a w czasie rozgrywki nawet nie ma czasu, żeby o tym pomyśleć. Mimo tej komputerowej animacji każda postać jest do rozpoznania 😉.

Podsumowując, Dobble Disney podoba mi się dużo bardziej niż pierwowzór. Podczas rozgrywki można się świetnie bawić i puścić wodzę fantazji w wymyślaniu imion. Gra spodoba się fanom filmów Disneya, choć będą musieli przymknąć oko na ujednolicone grafiki.