Slajd powitalny

Skąd przybywasz i cóż Cię niesie? Usiądź z nami przy kominku i opowiedz swoją historię!
Weź udział w naszych grach i zabawach, a może zechcesz zostać z nami na dłużej 😉

Na GE3K Events dla każdego znajdzie się miejsce!

Skąd przybywasz i cóż Cię niesie? Usiądź z nami przy kominku i opowiedz swoją historię!
Weź udział w naszych grach i zabawach, a może zechcesz zostać z nami na dłużej 😉
Na GE3K Events dla każdego znajdzie się miejsce!

Recenzja: Everdell: Kompletna Kolekcja
Przeczytaj najnowszy wpis GE3Ka
Recenzja: Everdell: Kompletna Kolekcja

Najnowsza recenzja do poczytania 😉

Aleplanszówki
Polecamy jeden z najlepszych
sklepów internetowych dla geeków.
poprzedni slajd
następny slajd

Recenzja: Recto Verso — Buduj imprezowo!

Edyta Dzwonkowska

25/02/2022

Recto Verso to wyjątkowo prosta i szybka familijna gra imprezowa, która dostarczy wiele zabawy zarówno dzieciom, jak i dorosłym. Zwycięstwo może zapewnić jedynie współpraca 🙂  Zatem niezbędne jest opanowanie nerwów, co nie jest proste za sprawą upływu czasu. Celem gry, jest jak najszybsze skonstruowanie budowli pokazanej na karcie przez określoną liczbę rund.

Grę Recto Verso rozgrywamy w parach, a największą trudnością jest to, że każdy z graczy widzi jedynie swoją stronę budowli: przód (recto) lub tył (verso). Im szybciej zbudują przedstawioną na karcie konstrukcję wspólnymi siłami, tym więcej punktów otrzymają. Każdy z klocków musi się znaleźć na właściwym miejscu, by dać punkty. Czy uda Ci się zebrać ich najwięcej? Sprawdź!

Autor: Inka i Marcus Brand
Ilustracje: Camille Chaussy
Liczba graczy: 2-6
Czas rozgrywki: około 30 minut
Wiek: 8+
Polski Wydawca: Egmont
Główna Mechanika: Pattern building i Action Timer
SCD:  110 zł
Porównaj na Planszeo
Recto Verso w serwisie Gramy w Planszowki

Kilka słów o twórcach Recto Verso

Inka i Marcus Brand to małżeństwo tworzące wspólnie planszówki od 2006 roku. Wiosną 2021 roku świętowali wydanie 150 wspólnych gier planszowych. Oboje od dzieciństwa byli zapalonymi graczami, wspólnie testowali prototypy gier, aż postanowili wymyślać własne. Co ciekawe Inka i Marcus mają dwoje dzieci: Lukasa i Emely, którzy również mają swoje pierwsze doświadczenia w tworzeniu gier planszowych.

Gry Brand’ów zdobyły również wiele nominacji oraz nagród, m.in. gry roku, dziecięcej gry roku, gry roku w Niemczech czy dziecięcej gry roku w Szwecji. Przedstawię kilka najbardziej znanych tytułów, a są to m.in.: seria gier EXIT, która wygrała grę roku w 2017, gry strategiczne np. Orlean – gra otrzymała nominację do „Kennerspiel des Jahres 2015” czy Pokolenia – laureat nagrody Spiel des Jahres 2012 w kategorii gry zaawansowanej, gry dla dzieci jak La Cucaracula. Inka i Marcus Brand to zdecydowanie pasjonaci gier planszowych. Ich twórczość i historia jest naprawdę barwna, także zostawiam linki do ich oficjalnej strony oraz profili społecznościowych na tweeterze oraz facebooku.

Z kolei ilustratorka gry Recto Verso Camille Chaussy to artystka o doświadczeniu naukowym i botanicznym. Camille znajduje w rysunku okazję do podzielenia się swoim prostym i szczerym cudem, jakim są zwierzęta. Równolegle do pracy dla Editions des Correspondances Camille rysuje i tworzy postacie do gier planszowych. Jej ilustracje możecie spotkać m.in. w Via Magica czy Jurassic Snack.

Co znajdziemy w środku?

  • pudełko stanowiące jednocześnie element planszy
  • dwustronna plansza
  • 100 żetonów punktów zwycięstwa w postaci okrągłych monet o nominałach: 1,2, 5 i 20 
  • 30 małych sześciokątnych żetonów partnerów, po 5 w każdym kolorze
  • 6 dużych sześciokątnych żetonów graczy
  • 11 drewnianych, kolorowych klocków do budowy
  • 32 karty budowli w kolorze niebieskim na średnim poziomie trudności
  • 32 karty budowli w kolorze fioletowym na trudnym poziomie
  • instrukcja

Krótko o zasadach Recto Verso

Instrukcja jest krótka i prosta! W Recto Verso gracze mają 2 minuty na utworzenie wspólnej budowli i zebranie jak największej liczby punktów. Planszę umieszczamy na pudełku, tak by każdy z graczy widział zasady punktacji. Na początku losowana jest karta z budowlą, którą należy włożyć w szczelinę na planszy. Następnie gracze w jak najkrótszym czasie muszą ułożyć klocki zgodnie z wylosowaną kartą. Plansza jest o wymiarach 4×4, a klocki należy układać tak, by widok zgadzał się z tym przedstawionym na karcie. W zależności od czasu, który upłynął do momentu ukończenia budowli, dostaje się odpowiednią liczbę punktów, która rozpisana jest na pudełku.

W rozgrywce 2 osobowej:
Obracamy planszę na stronę z widoczną liczbą 8 rund. Przez ten czas wspólnie z drugim graczem staramy się jak najszybciej ułożyć budowle. Za każdą z nich otrzymujemy odpowiednią liczbę punktów, w zależności od minionego czasu, które sumowane są po 8 turach. W instrukcji znajduje się tabelka z sumami punktów i przypisanymi do nich komentarzami, np. “Nieźle! Dobrze się ze sobą komunikujecie, teraz czas skupić się na budowaniu.”.

W rozgrywce 3-5 osobowej:
Każdy otrzymuje duży żeton w wybranym przez siebie kolorze. Następnie każdy z graczy losuje po tyle samo małych żetonów w kolorach pozostałych zawodników. W danej turze jeden z graczy losuje mały żeton, który mówi, kim będzie jego kompan na daną rundę. Dzięki temu każdy, z każdym rozgrywa tę samą liczbę rund.

Mechanika, skalowalność i regrywalność

W grze występuje mechanika pattern building – budowanie wzorów. W Recto Verso układamy wzór przedstawiony na karcie z dostepnych klocków. Podobnie wygląda to w grze Ubongo Junior 3D oraz Ubongo 3D także od wydawnictwa Egmont. Również w tym tytule odbywa się to w określonym czasie, jednak odmierzanym za pomocą klepsydry. W Recto Verso również występuje mechanika Action Time, jednak w tym wypadku klepsydra nie zdałaby egzaminu, gdyż każdy gracz otrzymuje swoją liczbę punktów w zależności od czasu jaki zajęło mu budowanie.

Jak wypada gra Recto Verso w różnej liczbie graczy? Świetnym rozwiązaniem jest dwustronna plansza, wprowadzająca możliwość gry na 2, jak i 3 do 5 graczy. Plansza dla wariantu dwuosobowego skupia się na grze kooperacyjnej. Każdy z graczy chce ukończyć budowlę jak najszybciej, by uzyskać jak najwięcej punktów na ich wspólne konto. Z początku wynik ten można odnosić do tabeli z instrukcji, natomiast z czasem dużo emocji przynosi pobijanie swojego własnego rekordu, bądź mierzenie się z innymi parami graczy i wzajemne pobijanie rekordów 🙂

W rozgrywkach na 3 i więcej graczy także liczy się współpraca, ale dochodzi tu również nuta rywalizacji. W każdej rundzie współpracujemy z innym graczem, a punkty przydzielane są jednakowo dla obojga z nich. Zatem każdy z każdym chce współpracować jak najsprawniej, by ukończyć budowlę w lepszym czasie niż pozostałe pary. Towarzysza na daną rundę losujemy spośród swoich żetonów, w kolorach innych graczy, zatem każda para, rozgra tyle samo partii, co jest sprawiedliwe w kwestii porównywania wyników. Każda runda trwa do 2 minut, także nie było momentów “nudy” w oczekiwaniu, aż inni uporają się z budowlą 😉
Właściwie w każdym wariancie gra dostarczała wiele emocji, wymagała skupienia i współpracy. Ciężko mi określić w iluosobowym składzie grało się najlepiej. Zarówno w 2 osoby – próbując pobijać swoje rekordy, jak i w więcej osób, – gdzie z każdym graczem starałam się współpracować jak najlepiej i zdobyć więcej punktów niż inne składy, przynosiło to ogrom zabawy 🙂 Zatem w każdej liczbie graczy rozgrywka wypada świetnie! Co do liczby kart, co prawda jest ona ograniczona, ale dwa poziomy trudności, fakt, że karty są dwustronne, a rzuty budowli na górze i dole karty, daje naprawdę wiele kombinacji, których nie sposób zapamiętać. Przez co ułożenie każdej budowli wymaga jednakowego skupienia.

Wrażenia z rozgrywki

Elementem, który zdecydowanie wyróżnia tą grę na tle innych, jest konieczność współpracy z pozostałymi graczami. W większości gier przeważnie każdy pracuje nad swoją budowlą, po czym porównywany jest czas, wysokość czy miejsce, które ona zajęła. W Recto Verso przez cały czas współpracujemy z drugim graczem i oboje dostajemy dokładnie tyle samo punktów za prawidłowo wykonaną budowlę, bądź brak punktów w przypadku jej niezgodności z kartą. Recto Verso zdecydowanie uczy dobrej komunikacji i poprawia koncentrację. W grze nie ma miejsca na spory czy niedogadywanie, gdyż najzwyczajniej w świecie tracimy wtedy punktowany czas 🙂 Szczególnie w rozgrywce na dwóch graczy niezbędna jest wzorowa współpraca.
Miałam okazję rozgrywać grę z dziećmi, młodzieżą i dorosłymi i szczerze mówiąc każdemu przypadła do gustu. Dzieci miały frajdę, gdy udało im się wykonać budowlę szybciej niż innym, miały motywację, by przykładać się do powstania jej w jak najkrótszym czasie. Z początku szło to ciężko, każdy z pary układał swoją część, psując sobie na wzajem budowlę, ale wraz z każdą rozgrywką dzieciaki dostrzegały, że muszą rozmawiać i sobie pomagać i szło to naprawdę dobrze. Z dorosłymi, no cóż. Bardzo podobała im się budowa pod presją czasu i możliwość pobijania swoich rekordów 🙂
Wytłumaczenie zasad zajmuje maksymalnie kilka minut, a sama rozgrywka jest szybka, przyjemna i ma się ochotę zagrać ponownie i wypaść jeszcze lepiej 🙂 W grze na minimum 3 osoby, dobrym rozwiązaniem jest wybieranie kolorów przez graczy oraz losowanie rywali spośród pobranych na początku żetonów. Sprawia to, że każdy rozgrywa dokładnie tą samą liczbę rund. Jest to sprawiedliwe przy zliczaniu i porównywaniu punktacji, ale też daje frajdę i ekscytację przy losowaniu kompana do układania. Z racji rund trwających maksymalnie 2 minuty gra się nie dłuży. Poza dwoma graczami, którzy układają, znajdzie się też miejsce dla osoby, która będzie obsługiwać w tym czasie stoper i losować kartę. Czasem zajmuje to cenne sekundy, które kosztują punkty!

Podsumowanie gry Recto Verso

Recto Verso to świetna gra familijna, imprezowa, ale i logiczna! Świetnie sprawdza się w rozgrywce z dziećmi, ale również wśród dorosłych. Uczy wyobraźni przestrzennej, komunikacji i współpracy. Nie zdobywa się tu punktów w pojedynkę, ale wspólnie, co wyróżnia tę grę od innych. Świetnie sprawdzi się również na imprezach, by lepiej zintegrować towarzystwo i dodać nieco zabawy 🙂 Zdecydowanie polecam ten tytuł wszystkim. Jest to jedna z ciekawszych łamigłówek. 

Plusy
Bardzo proste zasady
Stosunek ceny do jakości i zawartości pudełka
Podział na poziomy trudności
Sprawdzi się na rodzinnym stole jak i na imprezie
Wykorzystanie pudełka jako element planszy
Walory edukacyjne, rozwijanie wyobraźni przestrzennej i nauka współpracy
Minusy
Mógłby być jeszcze jeden trudniejszy poziom
Nie sprawdzi się u osób mających problem z funkcjonowaniem pod presją czasu
9/10

Ocena: 9/10

Dziękujemy Wydawnictwu Egmont  za przekazanie egzemplarza do recenzji.

Więcej informacji o grze znajdziesz na Gramy w Planszówki

Porównaj oferty i dowiedz się więcej o grze w serwisie Planszeo

Komentarze

Podobne wpisy GE3Ka

Everdell – gra, której nikomu przedstawiać nie trzeba. Przez lata zyskała całe mnóstwo dodatków, najwyższa więc pora by przyjrzeć się Kompletnej Kolekcji!

Spółka ZOO to projekt pełen pasji, skierowany dla rodzin chcących poznać lekką grę ekonomiczną. Handel owocami jeszcze nigdy nie był taki przyjemny!