Slajd powitalny

Skąd przybywasz i cóż Cię niesie? Usiądź z nami przy kominku i opowiedz swoją historię!
Weź udział w naszych grach i zabawach, a może zechcesz zostać z nami na dłużej 😉

Na GE3K Events dla każdego znajdzie się miejsce!

Skąd przybywasz i cóż Cię niesie? Usiądź z nami przy kominku i opowiedz swoją historię!
Weź udział w naszych grach i zabawach, a może zechcesz zostać z nami na dłużej 😉
Na GE3K Events dla każdego znajdzie się miejsce!

Recenzja: Dominion: W głąb lądu — najlepszy dodatek?
Przeczytaj najnowszy wpis GE3Ka
Recenzja: Dominion: W głąb lądu — najlepszy dodatek?

Najnowsza recenzja do poczytania 😉

Aleplanszówki
Polecamy jeden z najlepszych
sklepów internetowych dla geeków.
poprzedni slajd
następny slajd

Recenzja: Park Sawanna — strzeż rezerwatu!

Katarzyna Olech

12/04/2022

Park Sawanna to kafelkowa gra rodzinna z łatwymi zasadami i niebanalną rozgrywką. Gracze wcielą się w strażników odpowiedzialnych za dziki rezerwat przyrody. Rozgrywka opiera się na przemieszczaniu płytek ze zwierzętami tak, aby tworzyły jak największe stada z dostępem do wodopoju. Dopilnuj, by zagwarantować podopiecznym również cień z wysokich drzew i bujnych traw oraz ochronę przed  pożarami.

Park Sawanna ma łatwe zasady, jednak na drodze do zwycięstwa trzeba będzie sporo główkować. Sprawdź się w roli strażnika dzikich zwierząt i zobacz, co może Cię spotkać na gorącej sawannie!

Autor: Wolfgang Kramer, Michael Kiesling
Ilustracje: Annika Heller, Anastasia Meilous (okładka)
Liczba graczy: 1-4
Czas rozgrywki: 20-40 min
Wiek: 7+  (wariant dla dzieci)
Polski Wydawca: Portal Games
Główna Mechanika: Tile Placement, Pattern Building
SCD:  179 zł

Sprawdź grę na stronie wydawcy
Porównaj na Planszeo
Park Sawanna w serwisie Gramy w Planszówki

Kilka słów o twórcach

Wolfgang Kramer jest uważany za jednego z kluczowych twórców współczesnych gier planszowych. Był pierwszym pełnoetatowym, zawodowym projektantem gier w Niemczech. Pięciokrotnie zdobył nagrodę Spiel Des Jahres. Jego najsłynniejsze gry to m.in.: El Grande, Książęta Florencji oraz Bolidy.

Michael Kiesling jest projektantem gier oraz kierownikiem firmy programistycznej w Bremie. Tworzy gry od 25 lat. Największą sławę przyniosła mu seria abstrakcyjnych gier: Azul, Azul: Witraż Sintry i Azul: Letni Pawilon.

Park Sawanna, Tikal i recenzowane przez nas Łap za słówka. Pomysłowa gra językowa, są przykładami wieloletniej współpracy Kramer i Kiesling, w ciągu której stworzyli ponad 40 gier.

Annika Heller jest ilustratorką mieszkającą w Hamburgu, w Niemczech. Wolny czas spędza na rysowaniu lub graniu w planszówki. Heller do tej pory stworzyła grafiki do: Juicy Fruits i omawianego Parku Sawanna. Więcej informacji o twórczości Anniki Heller znajdziecie na jej stronie.

Anastasia Meylus jest artystką pochodzącą z Moskwy. Często współpracuje z wydawnictwem Portal Games, czego dowodem są jej ilustracje w grach: Szalone wózki; Statki, łupy, kościotrupy i dodatku do Osadników: Narodziny Imperium – Amazonki.

Co znajdziemy w środku?

W pudełku Parku Sawanna znajdziemy:

  • 4 składane pudełka,
  • 4 plansze rezerwatów,
  • 168 żetonów w 4 kolorach,
  • 1 planszę punktacji,
  • 4 pionki surykatek,
  • 4 pionki strażników,
  • 4 figurki lwów,
  • instrukcję.

Do gry dodano 4 składane pudełka do przechowywania żetonów. Na pudełkach widnieją oznaczenia odpowiadające kolorom graczy. Ich wieczka po zestawieniu tworzą obraz z afrykańskimi zwierzętami. Każdy z graczy ma dwustronną planszę z rezerwatem. Umożliwia ona grę w kilku wariantach. Na jednego gracza przypadają 42 żetony w wybranym kolorze. Na kafelkach występuje 6 gatunków zwierząt w różnych konfiguracjach, drzewa oraz pożary. Zdobyte w czasie rozgrywki punkty zaznaczane są na planszy punktacji pionkami strażników. Figurki lwów są wykorzystywane do jednego z wariantów rozgrywki. Instrukcja jest krótka i dobrze tłumaczy wszelkie wątpliwości!

Krótko o zasadach Parku Sawanna

W Parku Sawanna gracze tasują 33 kafelki ze zwierzętami w wybranym kolorze i tworzą z nich stos. Następnie rozstawiają kafelki na planszy (żółtą stroną do góry). Obszary z drzewami, pożarami i skałą oraz 4 pola z trawą należy pozostawić nieprzykryte. W trakcie rozgrywki jeden z graczy wybiera żółty kafelek, który chce przełożyć w inne, puste miejsce – na pole z piaskiem, trawą lub drzewem. Pozostali gracze szukają identycznego kafelka w swoim rezerwacie. Po podniesieniu płytki należy w tym miejscu ustawić figurkę surykatki, aby przypominała, że nie można tam umieścić żetonu. Wszyscy odwracają płytkę i kładą ją na wybranym przez siebie polu. Surykatka wraca na swoje pierwotne miejsce. W następnej turze osoba siedząca po lewej stronie staje się graczem decydującym.

Gra kończy się, gdy wszystkie kafelki, będą odwrócone rewersem do góry i zmienią swoje początkowe położenie. Następuje podliczanie punktów w 11 kategoriach. Wpierw rozpatruje się pożary. Odrzuca się odpowiednie kafelki w zależności od wielkości pożaru. Każda nieprzykryta trawa jest warta 1, a drzewo 3 punkty. Następnie podlicza się punkty za najliczniejsze stado z dostępem do wodopoju dla każdego gatunku. Punkty liczone są poprzez pomnożenie liczby zwierząt danego gatunku przez liczbę wodopojów. Wygrywa gracz, który zdobył najwięcej punktów.

W Parku Sawanna występuje kilka wariantów rozgrywki: tryb gry skierowany dla młodszych graczy oraz dodanie figurek lwów. Możliwa jest również modyfikacja planszy rezerwatu, co wpływa na poziom trudności rozgrywki. 

Mechanika, skalowalność i regrywalność

Głównymi mechanikami w Parku Sawanna są: pattern building i tile placement. “Wzory” nie są typowe jak w Patchwork, czy Calico. Gracze starają się utworzyć jak największe skupiska tych samych zwierząt, znaleźć połączenia między gatunkami i zapewnić im dostęp do wody, by kafle mogły zapunktować. Podobne mechaniki znajdziecie w Zamkach Burgundii, Kaskadii czy recenzowanym przez nas Ekosystemie. Ciekawym elementem Parku Sawanna jest to, że gdy jedna osoba decyduje, które zwierzę ma zostać przesunięte, pozostali muszą się dostosować i również przełożyć ten kafelek. Podobny element rozgrywki występuje w Tajemniczych podziemiach i Miasteczkach (Tiny Towns), w których wszyscy pobierają kafelek/surowiec wybrany przez jednego gracza. W Parku Sawanna plansza każdego gracza ma inne początkowe ułożenie zwierząt, co zapobiega budowaniu identycznych układów.

W Parku Sawanna zawsze będziemy mieli te same płytki do dyspozycji. Trzon i cel gry również pozostaną bez zmian – gracze będą tworzyć jak największe stada. Po rozegraniu kilkunastu partii i przetestowaniu wielu schematów gra może zrobić się lekko powtarzalna. Mimo zmiennego układu Sawannę przemierzać będziemy utartymi ścieżkami. Pomóc w przełamaniu powtarzalności mają inne warianty rozgrywki oraz zmienna plansza, na której sami możemy ustalić położenie pożarów i drzew.

Gra dwuosobowa w Park Sawanna jest dość dynamiczna. Można przewidzieć zamiary przeciwnika i w odpowiednim momencie zrobić miejsce na potrzebne kafelki. Przy partiach w pełnym składzie analiza staje się trudniejsza, gdyż nie wiadomo, co się wydarzy w ciągu kilku następnych tur. O wiele trudniej jest również obserwować rezerwaty trzech pozostałych graczy. Rzadziej zdarzają się sytuacje, że kafelek, który u mnie pasuje idealnie, pokrzyżuje plany wszystkim przeciwnikom jednocześnie. Wariant solo idealnie sprawdzi się do ćwiczeń i próbowania nowych taktyk.

Wrażenia z rozgrywki

W Parku Sawanna jest bardzo dużo decyzji. Trzeba zwracać uwagę na płytki z wieloma gatunkami, aby móc stworzyć jak najlepsze kombinacje. W idealnym ułożeniu przeszkadzają pożary. Może zdarzyć się, że utracimy przez nie cenne połączenie. W związku z ogromem możliwości przez pierwszych kilka tur może wystąpić paraliż decyzyjny. Na początku gry można przemieścić każdy z 33 kafelków  i ciężko jest przewidzieć, gdzie powinniśmy go położyć. Z rozwojem rozgrywki sytuacja na planszy klaruje się przez powstające stada. W trakcie gry trzeba zadbać o utworzenie przestrzeni dla każdego gatunku. Odpowiednie zarządzanie kafelkami na planszy umożliwi przygotowanie się na przyszłe ruchy przeciwników. 

Wariant, w którym sami możemy wybrać układ pożarów i drzew bardzo mi się spodobał. Mimo tak banalnej zmiany, jesteśmy ograniczeni na planszy w zupełnie inny sposób. Ciekawe jest też to, że w zależności od wybranego układu, rozgrywka może stać się trudniejsza, bądź łatwiejsza. Jeżeli chcecie jeszcze bardziej uprościć grę, skorzystajcie z wariantu dla młodszych graczy, w których reguły związane z pożarami i roślinnością zostały pominięte. Na planszy pozostawia się również więcej pustych pól, aby łatwiej tworzyć stada. Pod koniec gry liczą się jedynie zwierzęta każdego gatunku należące do najliczniejszego stada, bez względu na dostęp do wodopojów. Ten wariant świetnie sprawdza się przy grze z dziećmi w wieku wczesnoszkolnym. Kolejnym urozmaiceniem jest wariant wykorzystujący lwy. Każdy gracz dysponuje jednym dodatkowym pionkiem. W trakcie rozgrywki gracze decydują, gdzie umieścić swojego lwa i gdy przykryją to pole żetonem, dostają dwa punkty. Wariant ten skupia się jeszcze bardziej na planowaniu i przewidywaniu ruchów. Poza opisanymi zmianami, w Park Sawanna można grać samemu. Gracz sam decyduje po kolei, które kafelki przekłada. Wymienione warianty zdecydowanie pozytywnie wpływają na regrywalność tego tytułu.

Wszystkie grafiki są wykonane poprawnie i przybierają rzeczywisty obraz zwierząt. Bardzo przydatnym elementem są pudełka, w których przetrzymuje się żetony, dzięki czemu nic nie lata po pudełku. Pionki występujące w grze są niepowtarzalne i wykonane starannie. Instrukcja jest krótka, kolorowa, ma sporo obrazków i dużo przykładów. Uważam, że można było zastosować inną kolorystykę. Domyślam się, że twórcy chcieli odzwierciedlić kolory występujące naturalnie w przyrodzie, jednak przez to szary jest bardzo podobny do jasnego niebieskiego. Dodatkowo na tymże niebieskim nie widać wodopoju, co może powodować liczne pomyłki przy liczeniu punktów.

Podsumowanie gry Park Sawanna

Park Sawanna to świetna gra kafelkowa. Sprawdzi się na rodzinnym stole i z pewnością rozrusza szare komórki, bo kombinowania przy niej jest całkiem sporo. Różne warianty gry oraz tryb solo sprawiają, że przy piaszczystej planszy spędzimy niemałą liczbę godzin. W Parku Sawanna można zmieniać poziomy trudności oraz dostosować rozgrywkę dla dzieci. Gra uczy planowania i  analizowania różnych sytuacji. Przenosi nas w klimat suchej i gorącej sawanny.

Park Sawanna przypadnie do gustu fanom gier rodzinnych i kafelkowych oraz tym, którzy szukają w planszówkach kombinowania i analizowania każdego ruchu!

Plusy
Łatwe zasady
Kilka wariantów i poziomów trudności rozgrywki
Możliwość gry solo
Ciekawa mechanika
Kompatybilne pudełko
Minusy
Paraliż decyzyjny w początkowej fazie gry
Małe zróżnicowanie kolorów graczy, przez co łatwo o pomyłki
8/10

Ocena: 8/10

Dziękujemy Wydawnictwu Portal Games  za przekazanie egzemplarza do recenzji.

Więcej informacji o grze znajdziesz na Gramy w Planszówki

Porównaj oferty i dowiedz się więcej o grze w serwisie Planszeo

Komentarze

Podobne wpisy GE3Ka

Dominion: W głąb lądu to jest taki dodatek, jaki lubię. To jest taki rodzaj Dominiona, w który chcę grać. Zobaczcie dlaczego! Zapraszam do recenzji

Projekt A.R.T. Na ratunek arcydziełom to gra kooperacyja, w której staramy się powstrzymać agentów Białej Ręki i uratować dzieła sztuki z całego świata.